Bardzo podobało mi się dzisiaj w szkole. Na pierwszych dwóch lekcjach miałem zajęcia wychowania fizycznego. Na pierwszej godzinie graliśmy w piłkę nożną. Chociaż moja drużyna przegrała mecz, fajnie było sobie zagrać w nogę z kolegami ze szkolnej ławki. Na drugiej zaś rozegraliśmy mecz piłki ręcznej. Było super, lecz wolę piłkę nożną. Przyszła kolej na matematykę. Na tej lekcji poszedłem na próbę do szkolnego przedstawienia z okazji powstania warszawskiego. Później, siedzieliśmy na lekcji angielskiego z grupą 2 0, ponieważ naszej pani od niemieckiego nie było w szkole. Następna była religia. Lubię te zajęcia z powodu ich tematyki. Ta lekcja minęła bardzo szybko. Przyszła kolej na polski. Na tej lekcji byłem bardzo śpiący, ale i tak z całych sił starałem się słuchać pani. Ostatnią lekcją był WDŻ. Zajęcia te zawsze są ciekawe, ponieważ nasza nauczycielka prowadzi je w interesujący sposób. Mniej więcej każdy dzień w szkole wygląda tak samo, co nie znaczy że nudzę się na lekcjach. Zajęcia zawsze są fajne i jeżeli się na nich uważa to z pewnością nie musisz się bać odpowiedzi ustnych lub kartkówek. Jednym słowem-BARDZO LUBIĘ SZKOŁĘ, A GODZINY W NIEJ SPĘDZONE NA PEWNO NIE SĄ GODZINAMI STRACONYMI. J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz