sobota, 27 lutego 2016

Moim wymarzonym dniem w szkole była środa. Zdarzyło się to pewnego dnia. Przyjechałam do szkoły zaczęła się pierwsza lekcja. Na razie było fajnie to pewnego momentu kiedy zadzwonił dzwonek na przerwę. Po dzwonku miała się zacząć geografia. Siedziałam na przerwie i się uczyłam bo miałam wrażenie ,że pani mnie zapyta a ja nie będę znała odpowiedzi. Nadeszła ta chwila kiedy zadzwonił dzwonek na lekcję. Moje serce biło coraz mocniej. Siedziała już w ławce kiedy to pani zaczęła wybierać z listy osobę do odpowiedzi. Miałam czarne myśli. Stało się zapytała mnie. Pytała mnie różnych rzeczy , miałam nadzieję że dobrze odpowiadam. Kiedy już skończyła mnie pytać moje serce biło bardzo mocno. Pani powiedziała ,że odpowiedziałam bez błędu. Dostałam piątkę nigdy nie byłam tak szczęśliwa. To jest geografia tu może stać się wszystko. 
Sara kl 2 Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz