Wtorek jest bardzo ciężkim dniem, na I lekcji mięliśmy EDB, jednakże dzisiejszego dnia mięliśmy trochę czasu na własną pracę z notatkami w zeszycie. Po tej lekcji zapowiadał nam się język angielski, po dzwonku Pani szybko przyszła, a po cichu mieliśmy nadzieję, że nie odbędzie się lekcja, ale radość nie trwała długo, bo po chwili Pani pojawiła się na korytarzu, a lekcja odbyła się pod katem ćwiczenia na Egzamin Gimnazjalny. 3 lekcja(historia i lekcja powtórzenia) - to był horror. Pan przepytał dużo osób i wstawił sporo ocen niedostatecznych. Na polskim recytowaliśmy wybrane teksty K.K.Baczyńskiego, Następnie wf. Jak przystało na uczniów klasy 3 ćwiczyliśmy poloneza na bal gimnazjalny. Po wf odbyła się lekcja matematyki, na której mięliśmy powtórki z klasy 1. Ostatnią lekcją był WOS, uzupełnialiśmy wówczas ćwiczenia, a kiedy wybrzmiał upragniony dzwonek z uśmiechami na twarzy zeszliśmy do szatni i opuściliśmy szkole.
Kuba uczeń kl.III b
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz