czwartek, 6 października 2016

Po moim pierwszym miesiącu szkoły czuję się fajnie. Poznałem już większość nauczycieli niektórych znam trochę dłużej, a dzięki temu że klasy zostały pomieszane zaprzyjaźniłem się z paroma osobami. Nauka jest tu trudniejsza niż w podstawówce, mamy więcej godzin oraz nowych przedmiotów. Oczywiście w klasie muszą się pojawić chłopaki czy dziewczyny, którzy muszą rozrabiać. Mam mało wolnego czasu, gdyż jest dużo nauki ale gdy jestem nauczony i odrobiłem wszystkie lekcje mogę wyjść z kolegami na piłkę lub pograć w gry komputerowe. Najcięższe jest wstawanie rano. Nigdy nie mogę się wyspać lecz i tak zdąże do szkoły. Najczęściej jade rowerem ,a czasami na piechotę z kolegą. Tęsknie za podstawówką i dawnymi nauczycielami ale i tak już się przyzwyczaiłem. Moją i kolegów ulubioną lekcją jest WF zwłaszcza dlatego że często gramy w piłkę nożną. Po pierwszym miesiącu myślę że nauka w gimnazjum nie jest zła ale myślę, że mogło być o wiele mniej prac domowych. 
                                                                        Adrian z klasy 1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz