Jolanta z kl.I b:
Kiedy otworzyłam rano oczy pomyślałam, że to będzie ciężki dzień, jednak się myliłam. Był to jeden z moich wymarzonych dni w szkole. Nauczyciele chodzili uśmiechnięci, stawiali same dobre stopnie, nie krzyczeli na lekcjach, to było coś bardzo zaskakującego. Uczniowie nie bili się ani nie kłócili. Każdy czuł się dobrze. Wszyscy ze szkoły wychodzili z uśmiechem na twarzy. Niestety kruche jest szczęście. Był to tylko sen, jak zawsze. Miejmy nadzieję, że się kiedyś spełni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz