wtorek, 5 kwietnia 2016

Wymarzony dzień Oli A.:

Mój wymarzony dzień w szkole. Marzy mi się w szkole sklepik, który jest otwarty przez cały czas, oczywiście z dobrą żywnością, tzn owoce, sałatki, różne przysmaki. Marzą mi się krótsze lekcje, chociażby o te 10 minut krótsze. Jest piątek, wchodzę do szkoły nie zaspana (pierwszy raz) z uśmiechem na twarzy, bo wiem że czeka mnie jedynie 5 lekcji trzydziesto minutowych. Pierwsza lekcja to zajęcia artystyczne, robimy na lekcji plakaty przedstawiające dwa odbicia poglądów ludzi w sytuacji sprzedaży i zabijania zwierząt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz