sobota, 16 kwietnia 2016

Kamila:

Mój wymarzony dzień w szkole od rana zapowiadał się wspaniale, ponieważ miałam na 10. Po przyjściu do szkoły, mieliśmy wolną lekcję. Na następnej godzinie dostałam dwie piątki. Były to piątki z geografii. Bardzo się ucieszyłam, ponieważ zapewniło mi to wyższą ocenę na koniec roku. Od razu napisałam do mamy, która zaproponowała wyjazd na zakupy. Nie mogłam się doczekać końca lekcji, ze względu na późniejsze zakupy. Na szczęście ostatnią lekcją były zajęcia artystyczne. Po końcu zajęć z uśmiechem pobiegłam do domu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz