poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Kasia K. marzy, aby:

Wymarzony dzień w szkole: Dniem przeznaczonym na taki dzień byłby oczywiście piątek. W takim dniu nie byłoby na pewno matematyki, fizyki, czy chemii. Lekcje zaczęły by się od 9:00 rano oczywiście zajęciami na orliku (jeśli dzień byłby słoneczny). Pierwsza lekcja byłaby przeznaczona na grę w koszykówkę. Lekcje oczywiście trwały by 30min natomiast przerwy zwyczajnie 5min. Drugą lekcją byłaby plastyka, która skończyła by się o 10:00. Następnie gddw. O godzinie 10:30-10:50 obiad na którym byłoby spaghetti. Dwie ostatnie lekcje byłyby przeznaczone na mini zawody klasowe w piłkę ręczna i piłkę nożną. Mój wymarzony dzień zakończyły się pójściem do domu o godzinie 13:00.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz