niedziela, 3 kwietnia 2016
Wymarzony dzień Oli z kl 3a:
Chciałabym,żeby chociaż raz w szkole było tak jak sobie to wyobrażam.Marzę,aby choć ten jeden dzień wyglądał właśnie tak jak go opiszę.Mianowicie lekcje zaczynałyby się o godzinie 10:30.W tym dniu miałabym 3 lekcje.Każda z nich trwałaby po 10 minut.Mogłabym mieć wtedy prawie każdy przedmiot z wyjątkiem matematyki.Żaden z nauczycieli nie pytałby i nie mielibyśmy nic zadane. Sprawdziany i kartkówki tego dnia byłyby surowo zabronione.A obiady serwowane byłyby dla wszystkich uczniów gimnazjum.Wszystko to zakończyłoby się o 11:00.Byłabym rad,gdyby właśnie taka szkoła istniała na co dzień.Niestety tak nie jest,ale warto wierzyć w marzenia.Może to kiedyś się spełni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz